Były policjant Jordan Seidhom działał jako pilot wolontariusz, ratując ofiary huraganu Helene w Karolinie Północnej, kiedy zagrożono mu aresztem za próbę ratowania ludzi bez zezwolenia.
Jordan Seidhom, były szef jednostki narkotykowej w biurze szeryfa w hrabstwie Chesterfield, został zmuszony do zaprzestania ratowania ofiar huraganu Helene po tym, jak zagrożono mu aresztem podczas pełnienia funkcji pilota wolontariusza w Karolinie Północnej.
Seidhom miał doświadczenie jako wolontariusz w Ochotniczej Straży Pożarnej Sandhills w Pageland, Karolina Południowa, oraz miał własny helikopter.
On i jego syn transportowali jedzenie i wodę, posiadając pozwolenie na przelot nad Międzynarodowym Lotniskiem Charlotte-Douglas, gdzie organizowano akcję ratunkową dla lokalnych mieszkańców, zgodnie z informacjami Queen City News.
Po uratowaniu pięciu osób szef straży pożarnej z Lake Lure uniemożliwił Seidhomowi powrót do helikoptera, twierdząc, że ingeruje on w akcję ratunkową.
“Wracam po mojego drugiego pilota” – odpowiedział. Szef zagroził mu: “Jeśli wrócisz na górę, zostaniesz aresztowany”. “Cóż, panie, wrócę po mojego drugiego pilota, nie wiem, co panu powiedzieć” – nalegał Seidhom.
Uniknął aresztowania, zostawiając jedną ofiarę, zabierając jedynie swojego syna, który został z ofiarą.
Seidhom otrzymał jednodniowy zakaz lotu nad Lake Lure, uniemożliwiający mu dalsze loty.
Po zakończeniu zakazu on i jego syn kontynuowali współpracę z Zespołem Ratunkowym Karoliny, który dostarczał paliwo prywatnym pilotom pomagającym w akcji ratunkowej.
Zdjęcia: X @zakisolja. Ten materiał został stworzony przy pomocy AI i zredagowany przez zespół redakcyjny.